Leksykon

Naczelna siostra zakonna zarządzająca całym zakonem.

Oficjalna nazwa żołnierza-szturmowca w służbie inkwizytora Columbusa Sapienta.

Kobiety i mężczyźni bez duszy, którzy niewrażliwi są na moce tajemne i wszelakie czarnoksięstwa. Wyszkoleni, uzbrojeni i wyposażeni w antymagiczny ekwipunek, przystosowani są do tropienia i pojmowania ludzi przejawiających czułość na energie Wieloświatu. To oni też dostarczają stabilne jednostki do Kręgów Magów na szkolenie. Zarządzają także Białymi Flotami, które patrolują Aftokratorię Humanitas w poszukiwaniu niesankcjonowanych użytkowników etherium.

Wieczna Służba – są to szkielety zasłużonych sług ożywione za pomocą technologii, które w formie konstruktów wypełniają wolę swoich panów dalej, ponad granicę swojej śmierci.

Cztery ulepszone płuca zainstalowane w ciele Kondotiera. We wszystkim lepsze od klasycznych płuc ludzkich. Zwane potocznie Wiecznych Oddechem.

Nikt nie wie, jak wielkie jest to imperium. Żadna mapa nie istnieje, by w pełni i dokładnie objąć jego granice. Składające się z milionów planów rzeczywistości przez niektóre rodzaje Alienusów nazywane jest największą cywilizacją Znanego Wieloświatu. 

W Świętym Oficjum przyjęło się mówić tak na wszystkich specjalistów oraz elitarnych członków bez rangi błogosławionej (Sciscitor, Inkwizytor), którzy służą sprawie Boga. Ludzie ci (choć z rzadka nie tylko ludzie) dowodzą siłami inkwizytorów czy to z ich prywatnych zasobów czy zarekwirowanych jednostek, przeprowadzają śledztwa na ich polecenie, wykonują najróżniejsze misje, prowadzą badania, wykonują artefakty, uzbrojenie, opancerzenie i inne potrzebne ekwipunki. Agenci są kręgosłupem każdej operacji Świętego Oficjum. 

To kamienie szlachetne, z których Aniołowie wykonują ostrza swoich głównych broni. Te boskie artefakty ofiarowywane są Świętemu Oficjum w bardzo niedużych partiach i trzymane są w najlepiej strzeżonych i najtajniejszych kryptach, a ich użycie jest wielce ograniczone.

Inaczej Obcy. Jest to uniwersalne dla ludzkości określenie na wszelakie formy życia, występuje poza ich macierzystym systemem Sol, gdzie znajduje się Błogosławiona Terra zwana również pospolicie Czcigodną Ziemią czy Kolebką. Alienusi występują pod postacią prymitywnych zwierząt, jak i międzywymiarowych imperiów, które niszczyć mogą same gwiazdy. Płomienne są zawsze wojny ludzkości z kosmitami wszelakimi, lecz niechętne pokoje.

Ranga występująca u alienusów rodzaju Ferrusian oznaczająca Wszystkowiedzących.

Był to wyspecjalizowany znawca arkanów tajemnych wśród Carnificinów, który rósł w siłę, łącząc swój animus z duszami i esencjami innych bytów.

Wampir powstały z wiedźmy, która przelała swoją duszę poza ciało pod postacią plugawej projekcji. Silny wolą może dominować pomniejsze rodzaje nosferatu. By alpa trwale zgładzić, trzeba zniszczyć ciało wiedźmy, gdy ta jest w trakcie transu, wcześniej kończąc rytuał, jaki przeprowadzała.

Rodzaj amunicji do broni lux cechującej się ładunkiem przebijającym pancerz oraz drugim ładunkiem fragmentaryzującym pocisk, by maksymalizować zadawane przez niego obrażenia wewnętrzne.

Niezależnie od przyczyny – czy to z powodu braku przypisania, ucieczki z Kręgu, czy rozwiązania oficjalnych struktur – nie jest już uznawany za dopuszczonego do istnienia użytkownika magii. Apostaci są bezwzględnie tropieni przez Święte Oficjum i Aedelisów.

Są to ulepszeni przez Inżynierów ludzie, których cechuje wielka wyobraźnia i zmysł twórczy. Ich zadaniem jest opracowywać monumentalne i piękne budowle dla Szlachty i Kościoła, które potem dają owoce pod postacią przychylności tych frakcji dla Korpusów Inżynierów. 

Określenie na lobotomizowanego i przebudowanego bionicznie niewolnika Inżynierów, który uzbrojony stanowi podstawę piechoty bojowej Korpusów Inżynieryjnych. Armatusów cechuje brak wolnej myśli, brak strachu, brak wahania oraz całkowite oddanie swoim panom i paniom, którzy mają nad nimi władzę absolutną. 

Zwani również rzemieślnikami. Ludzie ci cechują się fanatycznym wręcz oddaniem nauce, aby pokazać swoim panom i paniom swoje zdolności, zaangażowanie oraz wiedzę. By otrzymać rangę Inżyniera, są w stanie poświęcać nawet własne dusze, tyleż metaforycznie, co dosłownie. W Korpusie stanowią trzon specjalistów oddelegowanych do pomniejszych prac, które wymagają zaangażowania kogoś rozgarniętego, sprawdzonego, kształconego oraz bardziej ulepszonego niż standardowy nowicjusz. Często artifexi stoją na czele samodzielnych zespołów odkrywczo-badawczych, wysyłanych na najróżniejsze misje przez pełnoprawnych Inżynierów.

Naczelna forteca Aedelisów zlokalizowana na Mercuriusie.

Elitarni zabójcy fanatycznie oddani Stwórcy i śmierci, rządni wiecznej walki w Jego imię i sławienie Go spustoszeniem, jakie sieją. Wynajmowani są oni zarówno przez Święte Oficjum, jak i Kościół Stwórcy. Choć z rzadka korzysta z nich również Szlachta oraz inne frakcje Ludzkości.

Alienusi o wojowniczej i najemnej naturze ceniący honor oraz przemoc. Są imperium żyjącym na olbrzymich okrętach gwiezdnych utrzymujących własne ekosystemy. Dzielą się na dwie płcie – samców i samice. Mierzą niemalże trzy metry wzrostu i są mocarni w posturze. Z budowy zewnętrznej są niemalże tacy jak ludzie. Główną różnicą w wyglądzie pomiędzy gatunkami – poza rozmiarami – jest czarna i lśniąca jak najczystszy węgiel skóra Aterów, pokryta lekkim, miłym w dotyku, bardzo krótkim futrem, praktycznie meszkiem tej samej barwy.

Specjalizacja/ranga w Korpusie Inżynierów, jaką dzierżą Inżynierzy specjalizujący się w biologii szeroko pojętej.

Rodzina broni do walki wręcz cechująca się ruchomym ostrzem wprawionym w wybitnie prędki ruch tnący za pomocą wbudowanych systemów silnikowych.

Rodzina broni dystansowych o modelach tyleż do użytku osobistego, co montowanych na najpotężniejszych maszynach Ludzkości, o skupionych wiązkach energii termicznej przywoływanej do zapalania swoich celów i nagrzewania ich, aż nie zostaną zredukowane do pogorzeliska, bądź nie skończą się w erupcji ognia, który okaleczy postronnych wrogów czy przestrzeń dookoła.

Szeroka rodzina broni osobistych, choć w wyjątkach występująca również na pojazdach. Broń przywłaszczona przez Święte Oficjum. Broń energetyczna miotająca zmodyfikowane wiązki lasera rezonujące przez specjalnie błogosławione kryształy, zdolne emitować strumienie światła wyjątkowo niszczycielskie dla wszystkiego, co piekielne i nadnaturalne. Występuje głównie w formie różnych karabinów.

Broń typowo przeciwpancerna zazwyczaj na krótki dystans, która miota strumieniami bądź wyziewami gazu rozgrzanego na poziomie sub-atomowym do niebotycznych temperatur, czasem osiągających wnętrze gwiazd. Uderzenia z tej broni rozpuszczają wszelaką materię organiczną oraz nieorganiczną.

Rodzina broni do walki wręcz wytwarzana z metalu frequenturium. Stal tych oręży pobudzana za pomocą specjalnych generatorów wprawiana była w wibracje, których niski bądź wysoki dźwięk wywracał postronnym zawartości żołądków, jak i zagłuszał zmysły. Gdy jakakolwiek frequentia uderzała o powierzchnię, wchodziła w rezonans, którego fale przystosowywały metal do jak najlepszego cięcia celu. Innymi słowy po kilku trafieniach nawet najodporniejsze pancerze z najlepszych materiałów były rozcinane jak masło, a mięso i kości straconych zamieniane były w cieknącą galaretę.

Szeroka rodzina broni od osobistej po montowaną na największych maszynach wojennych – charakteryzująca się niebywałą siłą ognia. Zazwyczaj miotająca potężnymi pociskami penetrująco-rozszarpującymi.

Broń wyspecjalizowana do niszczenia magów. Ostrza tych mieczy, toporów czy halabard oraz innych wersji ranią samą esencję duchową czarodziejów, destabilizując ich czarnoksięstwo i zadając katastrofalne rany na ich duszach. Główne wyposażenie ofensywne Aedelisów.

Gdy sytuacja wojenna staje się beznadziejna, spaczenie – absolutne, szansa na zwycięstwo – nieistniejąca, a ofiara – daremna, członek Świętego Oficjum może napisać list do Stwórcy prośbą o zesłanie oczyszczającego ognia pod postacią światła zabójczego dla grzechu, spaczenia i zła. Iluminacja ta, ciskana przez Anioły z Chóru Potęg, dezintegruje wszystko, co choćby szczątkowo do Piekła należy. Nic się nie może ostać. Sankcja ta może obejmować całe światy, jeśli zajdzie taka potrzeba. Po niej pozostaje tylko wypalone pogorzelisko.

Dowódca całej grupy uderzeniowej Filiae Dei. Zarządza maksymalnie tysiącem sióstr zakonnych.

Rodzina broni osobistych bądź montowanych na pojazdach cechująca się dużą szybkostrzelnością i desygnowaną do niej amunicją fragmentującą. W większości dostępna pod postacią karabinów osobistych.

Alienusi wywodzący się z najgłębszych i najmroczniejszych otchłani Wieloświatu. Kosmici żyjący z cierpienia, mordu i łupania ciał oraz dusz innych rodzajów zamieszkujących Wieloświat. Alienusi ci tworzą swoje ciała z fragmentów zwłok mordowanych przez siebie istot, a napędzają się do życia, zużywając szabrowaną energię duchową.

Olbrzymie, międzywymiarowe alienusy wielorybopodobne, wielkością dorównujące całym światom, które podróżują przez Wieloświat i jego wymiary.

Jeden z najstarszych rodzajów alienusów w Wieloświecie. Rasa będąca niemalże reliktem, niska w liczebności, wręcz na wymarciu. Legendy mówią, że rasa ta jest stara jak sam Wieloświat, a jej mowa starsza jest od samego czasu i losu.

Są to ugrupowania okrętów Wieloświatowych zarządzane przez Aedelisów, które podróżują po Aftokratorii Humanitas w celu wyłapywania, odbierania oraz eliminowania ludzi uzdolnionych magicznie, apostatów czy magów.

Z coetusów składają się exercitusy. Przeważnie pojedynczy coetus liczy od kilku do kilkudziesięciu tysięcy tych postludzkich wojowników.

Ranga wśród Kondotierów noszona przez ich wojennych lekarzy.

Mag przystosowany i wyszkolony do przenoszenia depeszy duchowych przez Wieloświat. Cursorzy wchodzą trans, podczas którego opuszczają swoją esencją duchową, swoje ciała i przemierzają wymiary, by zanieść wieści do adresata. Często odbywa się to za pomocą snów i przeczuć. Rzadziej w formie realnej i pełnoprawnej wiadomości.

Najdoskonalsze dzieło Boga, Jego dziecko, Jego syn bądź córka. Powstał na podobieństwo Stwórcy. Istoty człowiecze wierne Bogu są zwane Ludzkością. 

Byt zbudowany z energii duchowej (etherium), który świadomość zyskał za sprawą grzechów ludzkich i dusz tych, którzy odwrócili się od Boga, a tłumnie w każdej chwili trafiają do Piekła. Istota zła, kłamstwa, wyuzdania, splugawienia, pychy, nienawiści, zazdrości, fałszu, zamętu, dewiacji, choroby, szaleństwa, ciemności. Demony nienawidzą ludzkości i od eonów próbują ją zniszczyć. Władają nimi Lordowie Piekła, a nimi rządzi Szatan.

Dowódca kadry łowczej Carnificinów. Carnificin zostawał nim, gdy porwał, zamęczył i zbudował się z siedmiu różnych rodzajów alienusów.

Był to szereg operacji, mutacji, procesów alchemicznych i uwarunkowań psychicznych oraz duchowych, których celem było stworzenie z młodej istoty człowieczej pełnoprawnego Kondotiera.

Maszyna tortur stosowana przez Inkwizycję, której koncept Oficjum wykradło alienusom z rodzaju Carnificinów. Urządzenie to w formie czarnego, metalicznego drzewa pełne jest zaawansowanych i wysublimowanych narzędzi do zadawania niewygody, wymęczenia oraz cierpienia. Kontrolowana przez osobę przesłuchującą jest w stanie zadawać olbrzymią krzywdę przesłuchiwanemu. Ofiara nie umiera, gdyż Drzewo Zdrajców za pomocą specjalistycznych alchemii podtrzymuje skazanego przy życiu tak długo, jak wymaga sesja wydobywania informacji. Aplikowane środki oddalają widmo śmierci, lecz potęgują katusze nawet do miliona razy.

Człowiek będący namaszczony na piastowanie stanowiska kościelnego i wykonywanie obowiązków sakralnych. Osoba ta, zawsze mężczyzna, może udzielać sakramentów, wykluczać z łona Kościoła (ekskomunika), dokonywać święceń, prowadzić liturgię, przeprowadzać egzorcyzmy, zwoływać ruszenia bogobojnych z krucjatami włącznie. Wszystko to zależy od rangi, którą duchowny dysponuje, a są one następujące od najniższej do najwyższej. Acolitus, diaconus, vicarius, sacerdos, pontifex, archiepiscopus, cardinalis i Dei Repraesentativum. Duchowny może też kroczyć ścieżką wojny i być częścią zbrojnego ramienia Kościoła, gdzie kolejno może awansować na bellum sacerdosa, legatusa i legatusa maximusa.

Enigmatyczna nazwa programu, który wykonują alienusy rodzaju Mendaxów. Nikt nie wie, czego ona dotyczy ani jaki ma cel finalny. Wiadomym jest, że cyborgi słuchają jej absolutnie i niepodważalnie, a wiedzie ona tylko do apokalipsy wszystkiego co inne.

Ogólna nazwa na wysokie rangą byty Pustki pochodzące bezpośrednio od Pomniejszych i Większych bóstw Pustki.

Jednostka administracyjna miast-państw składająca się podręcznikowo ze stu megablokowisk, chociaż łatwo jest znaleźć mniejsze. 

Ogólnie przyjęty termin określający dawny wyrok Stwórcy na ludzkości, wtedy jeszcze tylko występującej na Ziemi. Bóg ukarał ludzi za ich grzechy wołające o pomstę do Nieba zsyłając na świat ogień potworny, który zniszczył planetę ogałacając ją niemalże z całego życia i doszczętnie rujnując. Przeżyła garstka istot człowieczych z ogółu, którzy też mieli zostać straceni Znaleźli się wśród nich szlachetni i cnotliwi, którzy przekonali Boga, by ten dał wszystkim jeszcze jedną szasnę. Stwórca zgodził się i powołał tych wybrańców na pierwszych Inkwizytorów. Ziemia nigdy nie podniosła się po tej egzekucji.

Edykt stworzony tuż po Dniu Kary, który jasno określał wszelakie sankcje, jakimi objęta jest magia w Ludzkości. Do praw tego edyktu muszą się stosować wszystkie Kręgi Magów. Według jego praw toczy się życie i służba magów.

Trwający mnogie tysiąclecia okres po Dniu Kary, w którym Ludzkość cierpi za swoje grzechy, tocząc wojnę o przetrwanie nieskończoną w swoim wyrazie, o wiecznej niepewności co do jej wyniku.

Energia duchowa zwana również mocą Wieloświatu. Jest to forma siły, która pod postacią duszy, esencji, animusa czy innego nośnika nadaje świadomość, sens oraz trwanie. Etherium władają istoty z niej utworzone, bądź na nią wyczulone i za jej pomocą mogą zmieniać rzeczywistość, podobnie jak z niej odejmować lub do niej dodawać różnorakie właściwości czy zjawiska. 

Inaczej Wyższe Bóstwo Pustki.

Bliżej nieokreślona z liczebności zawierać może nawet miliony tych postludzkich wojowników. Lojalistycznych wobec Ludzkości Wiernej Stwórcy jest dwanaście takich mega-ugrupowań. Każde o swojej własnej tożsamości, kulturze oraz zwyczajach.

Zakład produkcyjny Inżynierów, gdzie pracują ich niewolnicy, bądź kadry pracownicze ludzi wolnych. W fabrykoriach powstaje wszystko - od łyżek i śrubek po miotacze antymaterii, jak i armaty tachnionów. 

Każda kadra składała się z siedmiu łowców.

Postludzcy wojownicy rodzaju Kondotierów, którzy zdradzili Ludzkość Wierną Stwórcy i sprzymierzyli się z Piekłem, a z rzadka nawet z alienusami. Walczą przeciw Aftokratorii Humanitas, dążąc do jej zagłady. Są wrogami o straszliwej potędze i władzy.

Rodzaj systemów wsparcia, które przedstawiciele Korpusu Inżynierów montują w swoich formach fizycznych. Są to liczne mechaniczne wysięgniki, macki technologiczne zakończone najróżniejszymi narzędziami od skanerów, po wiertła, palniki, piły, skalpele, porty dostępu i tym podobne.

Ich światem macierzystym jest planeta Ferrusia. Są to inteligentne golemy o własnych duszach.

Zajmują się również ich zabezpieczaniem oraz poszukiwaniem, jak i wojnami o nie. Są wyposażone we wspomagane zbroje oraz mocną broń. Są dogłębnie wyszkolone. Ich cechą szczególną jest absolutny fanatyzm i ślepe wręcz oddanie Kościołowi i Stwórcy.

Oficjalna nazwa na paliwo używane powszechnie w cywilizacji Ludzkości – od lamp i systemów grzewczych, po broń i maszyny wojenne.

W skrócie żołnierze i wojownicy Ludzkości mówią na te granaty frag.

Specjalistyczny metal, który przystosowany jest do wytrzymywania wibracji oraz rezonansów wszelakich. Bardzo rzadki w złożach i występowaniu.

Prawdopodobnie przyszłe Wyższe Bóstwo Pustki, a nie po prostu Dziecko Pustki.

W języku alienusów rodzaju Malum oczyściciel. Specjalny rodzaj ich mistyka, którego zadaniem jest przeciwdziałanie wszystkiemu, co spaczone, zepsute, nieczyste. Powiada się, iż nie ma zła, którego glanhwarzy nie przepędziliby.

Występująca w olbrzymich liczebnie grupach, pozbawiona jakiekolwiek instynktu poza głodem puszczania jest przodem w celu zalania linii wroga i destabilizacji jego szyku. Skuteczne przeciwko nim są miotacze ognia, szybkostrzelne działa bądź jakakolwiek inna broń czy zaklęcia obszarowe i wielokrotnie użytkowe.

Inaczj Honor Pustki, Wyższe Bóstwo Pustki.

Inaczej Święte Oficjum. Powołana przez samego Stwórcę organizacja mająca na celu strzec ludzkość przed zagrożeniami wewnętrznymi i zewnętrznymi. Jej członkowie zwą się Inkwizytorami. 

Są to mężczyźni oraz kobiety, którzy otrzymawszy Boże Błogosławieństwo od samego Stwórcy wyposażeni w najpotężniejsze modlitwy, egzorcyzmy, legendarne Słowa Mocy, wiedzę tajemną, mistyczną oraz zakazaną, najlepsze bronie, pancerze, technologie, walczą z wrogami bożymi, tyleż człowieczymi, co i obcymi. Ich władza jest absolutna, gdyż oni są przedstawicielami Boga na śmiertelnych planach. W wojnie o ludzkość ich symbol pozwala im użyć każdego człowieka, zasobu, świata, byle tylko wola boża została wykonana.

Powszechna nazwa obowiązująca wśród ludzi określająca roboty. Wynalazki te wyposażone w maszyny różniczkowe na bazie ludzkiego mózgu świadczą najróżniejsze zadania. Od prac budowlanych, przez posługę lekarską, po działania wojenne. Korpusy Inżynierów mają w swoim zanadrzu tysiące, bądź więcej, modeli instrumentorów, gdzie każdy ma określone zadanie oraz funkcję. 

Są to specjalnej klasy funkcjonariusze porządkowi przestrzegający Codexu, czyli zbioru Lex, tj. prawa. Wyszkoleni, wyekwipowani i uwarunkowani do walki z proletariatem oraz zorganizowanymi grupami przestępczymi mogą też działać w siłach dywersyjnych, gdy zachodzi potrzeba walki partyzanckiej przeciwko zewnętrznemu wrogowi. Specjalizują się w szybkich uderzeniach, przygważdżaniu ogniem, rozbijaniu zorganizowanego oporu oraz nagłych aresztowaniach.

Organizacja będąca specjalnymi siłami porządkowymi jacy na światach ludzkości trzymają ład i egzekwują go na ludności z pozwolenia Szlachty i Kościoła. Ludzi tworzącymi szeregi tych jednostek nazywa się Interwentami. 

Geniusze ludzcy, którzy jako jedyni zbiorczo mają prawo pracować nad technologiami oraz nauką jako całokształtem. Długowieczni za sprawą bionicznych ciał oraz ulepszeń genetycznych prowadzą najróżniejsze eksperymenty oraz wojny dzięki szerokiej autonomii oraz armiom cybernetyzowanych niewolników, maszyn, instrumentorów i pradawnych oraz najnowocześniejszych artefaktów. 

Powszechnie stosowany przez elitarne ugrupowania i sekcje frakcji Ludzkości i nie tylko. Z itru budowano ostrza, elementy pancerza, amunicję, relikwie oraz jego opiłki, używano w formie ładunków do granatów. Pożądany przez Inkwizycję i Aedelisów.

Jest wiele ich możliwych kombinacji. Technologiczne terapie odbudowy DNA, magiczne dekokty, zaklęcia, bionicznie modyfikacje i tym podobne.

Modlitwa bojowa często recytowana przez wiernych Bogu mająca umocnić ich psychicznie, duchowo i fizycznie.

Rodzaj broni dystansowej.

To zmiennokształtni kotowatci wojownicy-łowcy słynący z handlu niewolnikami, hedonistycznego stylu życia oraz wszechobecności zdrad, fermentu oraz chaosu, jaki powoduje ich obecność. Jedni z najlepszych szpiegów w całym Wieloświecie, jeśli nie najlepsi. Szeroko kształceni w mieczu i historii, powszechnie władający magią, choćby w stopniu umiarkowanym, swojej przemiany dokonują, manipulując Kreacją, przez co są oni niewykrywalni przez jakiekolwiek formy skanowania zarówno technologicznego, jak i magicznego.

Rodzaj alienusów zwany również Hamuqami, którzy słyną z bycia kupiecką nacją wielce zdzierającą za swoje towary i usługi. Mają oni w swojej ofercie potężne i rzadkie technologie oraz ezoteryki. Rodzaj nomadzi podróżujący po Wieloświecie, rzadko osiadły. Większość ich rodzimych artefaktów wymaga złożenia ofiary pod postacią śmierci, by być aktywowaną. 

Zwani również Silahami. Byli to gadzi alienusi, których w zamierzchłych czasach Ludzkość niemalże całkowicie wyeksterminowała. Pałają absolutną nienawiścią do Dzieci Bożych i walczą razem z każdym, kto chce upuszczać ludzkiej krwi.

Zwane również Kręgami Magów są to skupiska wszelakich ludzi, którzy posiadają moc magiczną i funkcjonują w ramach sankcjonowanych, zarejestrowanych oraz kontrolowanych przez Inkwizycję wspólnot. W Kręgach magowie są pod ścisłą obserwacją Świętego Oficjum, lecz mogą ćwiczyć i rozwijać swoje zdolności oraz świadczyć pożyteczną służbę ludzkości na wielu płaszczyznach. 

Kondotierzy są od zwykłych istot człowieczych więksi, mocniejsi, silniejsi, odporniejsi, wytrzymalsi, szybsi, inteligentniejsi, płodniejsi, długowieczni. Wyposażeni w potężne pancerze wspomagane, morderczą broń oraz apokaliptyczne maszyny, walczą organizowani podstawowo w coetusy i exercitusy dla Ludzkości jako najemnicy, w ten sposób zachowując swoją autonomię. Opracowali ich oraz nadal wytwarzają i nimi zarządzają naczelnie Prorocy Genów.

Formalne spotkanie inkwizytorów Świętego Oficjum o różnej funkcji – od narad wojennych, po sądy czy debaty polityczne czy ezoteryczne.

Organizacja zrzeszająca geniuszy ludzkich, którzy odpowiadają za wszelakie technologie, produkcje przemysłowe, zbrojeniowe, farmakologiczne oraz budowlane z jakich korzysta ludzkość. Członkowie tego stowarzyszenia określają się mianem Inżynierów.

Organizacja religijna głosząca chwałę Boga Jedynego. Prawdopodobnie najważniejsze ciało w całokształcie ludzkości. Kapłani Stwórcy dzień w dzień prowadzą nabożeństwa i modlitwy w świątyniach, a ich zbrojne ramię wiedzie krucjaty jak Wieloświat długi i szeroki. Kościół ma absolutną władzę nad społeczeństwem ludzkości, którą dzieli ze Szlachtą. Wyżej od nich z ziemskich sił jest jedynie Inkwizycja, która nawet nad nimi trzyma kontrolę. Głową kościoła jest duchowny noszący tytuł Dei Repraesentativum. 

Pierwotna siła, którą Bogowie tworzyli Wieloświat i krainy poza nim. Moc, z której wywodzi się materium, jak i etherium, jest najbardziej podstawową i najpotężniejszą jednostką zmienności. Za jej pomocą trwale można edytować wszystko i wszystkich, a nic nie może dać przed nią ochrony prócz innej Kreacji. Jest to prawdziwa zdolność boska. 

Jest to wielka zbrojna wyprawa Ludzkości Wiernej Stwórcy przeciwko danemu wrogowi – obojętne czy grzesznemu, demonicznemu czy obcemu. 

Tom Słów Mocy napisanych przez Stwórcę, który podarował pierwszym Inkwizytorom mianowanych osobiście.

Tom Słów Mocy napisany przez Upadłe Anioły, a który posłużyć miał im do stworzenia swojej własnej rasy, swoich nowych dzieci na podobieństwo ludzi, których upatrzył sobie Bóg. Księga wykradziona została z Piekła przez Inkwizytorów, a jej nauki posłużyły do zwiększenia arsenału Słów Mocy oraz heretyckich eksperymentów na ludziach zwanych Rytuałem Umęczonego Łowcy, który po wielu próbach przeżył jedynie Inkwizytor Witeldon Walszarti. 

Religijne kulty specjalizujące się w sławieniu Stwórcy poprzez mord, rzeź, skrytobójstwa i śmierć. W swoich enigmatycznych oraz ascetycznych strukturach szkolą przygarniane bądź porywane przez siebie dzieci, by te wyrastały na elitarnych zabójców zwanych assasinami.

Zwana również Kuźnią Inżynieryjną, jest to placówka, a zarazem dom dla jednego z Inżynierów. Na Kuźnię składają się zagrody niewolników, magazyny, krypty, zbrojownie, koszary armatusów, warsztaty instrumentorów, fabrykoria oraz laboratoria, w których pracują Inżynierzy.

Wysoki rangą kapłan wojny dowodzący zwykłymi kapłanami wojny. Zazwyczaj przewodzi całym ugrupowaniom w krucjatach Kościoła Stwórcy bądź całością samej krucjaty.

Alienusi będący humanoidalnymi lwio-podobnymi bytami o wysokiej kulturze opartej o honorze i tradycji. Wywodzą się ze świata Truksia i czczą boginię noszącą imię jak nazwa tego świata. W ich kulturze ogień ma szczególne znaczenie.

Zwany również nowatorem. Jest to inkwizytor, który swoją filozofię opiera o innowacji, używaniu broni i artefaktów alienusów oraz demonów, modernizację struktur jak i taktyk oraz kreatywne podejście do wszelakiego credo.

Władcy Wymiaru Grzechu. Jedne z najpotężniejszych demonów, jakie tam rezydują i przewodzą Legionami. Prezydenci, rycerze, hrabia, markizowie, książęta i królowie knują nieprzerwanie zwłaszcza przeciwko ludzkości, ale też alienusom, by walczyć o dominację całkowitą. Ci Panowie i Panie władają siłą Kreacji, którą naginają materium i etherium do własnych potrzeb. Pojedynczo kłaść mogą całe plany. Na czele swoich wojsk ze swoimi śmiertelnymi wyznawcami, jeśli odpowiednio dobiorą karty i rozegrają partie, są zagrożeniem na skalę Wieloświatu, dopóki nie zostanie  wypowiedziana im wojna absolutna. 

Nomadyczny rodzaj wysoko rozwiniętych alienusów, którzy poruszają się na olbrzymich okrętach wieloświatowych. Niebywale inteligentni, pełni wiedzy, zabójczy w sztuce wojny – są na wymarciu z powodu dawnych błędów. Biegli absolutnie w sztukach mistycznych i arcydługowieczni.

Inaczej czarodziej, czarownik, uzdolniony, tajemny, przeklęty, wiedźma i tym podobne jest to człowiek, który włada energią wieloświatu (etherium). Ci mężczyźni i kobiety, w zależności stopnia mocy jaką posiadają, potrafią wyczarowywać proste ognie do zapalania świec, bądź nawet ciskać planetą o planetę. Powszechnie znienawidzeni przez bogobojną ludzkość i prześladowani są często ofiarami czystek organizowanych przez Kościół Stwórcy oraz eksperymentów, porwani przez Inżynierów. Dlatego też wolą pozostawać w oddanych im terytoriach, bądź wynajmować się do służby Inkwizycji, co daje im przywileje, ale też obowiązki

Ranga Filiae Dei oznaczająca dowódczynie oddziałów. Inaczej Matka.

Określenie na wszystko co rzeczywiste, trwałe i nie wykonane z energii duchowej. Materium to powszechna nazwa na daną rzeczywistość fizyczną.

Rodzaj maszyn podłączanych do mózgu, wtłaczających bezpośrednio do niego wiedzę pod postacią wspomnień, informacji, przeczuć. Pozwalają w krótkim czasie przyswoić olbrzymie partie danych, lecz istnieje realne ryzyko zwęglenia neuronów przy ich użytkowaniu.

Konstrukcja mieszkalna często wzbogacona o sektor pracowniczy, gdzie żyje do 50 tysięcy ludzi oficjalnie, choć tak naprawdę niemalże nigdy nie jest to kontrolowane, prócz określonych sekcji zabudowań.

To bezduszne cyborgi sterowane przez bliżej nieokreśloną świadomość. Ich liczby są niepoliczalne, ich cele nieznane, ich broń zabójca. Atakują raz po raz, siejąc spustoszenie i zagładę, nikt nie wie dlaczego. Raz na eony organizują absolutnie potężne inwazje nazywane przez na przykład Ludzkość „Marszami”. Wtedy dzieją się apokaliptyczne wojny pochłaniające kwadryliony istnień całego Wieloświatu.

Uniwersalna forma jednostki osadniczej ludzkości, która skupia mnogie megablokowiska oraz iglice mieszkalne w nawet setkach Dzielnic Mieszkalnych, w których tłoczą się miliony ludzi. Miasta-państwa są uberkonstrukcjami budowanymi i rozszerzanymi przez tysiąclecia. 

Czarnoopancerzeni ludzie służący w Inkwizycji jako jednostki specjalne. Uzbrojeni w najróżniejsze bronie, głównie karabiny świetlne, wyszkoleni są i uwarunkowani do walki z demonami oraz wszelakimi pomiotami Piekła czy tymi co z nimi spółkują. Uznawani są za martwych za życia, gdyż oficjalnie żaden z nich nie umiera ze starości, tylko ginie na wiecznej wojnie przeciw Szatanowi. 

Inna nazwa na Strzaskany Wieloświat.

Giganci o zbrojach i broniach wykutych z anielskich kuźni. Postawieni ponad Ludzkością służą jej, wykonując Wolę Boga, nie odpowiadając przed nikim innym prócz Aniołów i Samym Stwórcą.

Alienusy tego rodzaju pod wpływem tej aury stają się kompletnie zdalnie sterowanymi, nieulękłymi i niezłomnymi biologicznymi maszynami wypełniającymi rozkazy Królowych Roju.

Niebo jest najświętszym z wymiarów Wieloświatu według Ludzi. Rządzi nim Wielki Architekt, który kuje rzeczywistość, los i czas. Do Nieba trafiać mogą tylko dusze tych śmiertelników człowieczych, którzy postępowali zgodnie z wolą Boga i według Jego praw. Wymiar ten jest zaprzeczeniem absolutnym Piekła.

Długowieczny, mogący przyjmować ludzką formę, kontrolować umysły, osłabiać wolę, przyzywać diabły i duchy, skłaniać swoją obecnością do grzechu. Śmiertelnie niebezpieczna istota będąca w hierarchii tuż pod najgroźniejszymi z wampirów.

Najczęściej występuje w formie podręcznej technologii. Dookoła użytkownika poszukuje sygnatur ciepła, ruchu, promieniowania, elektryczności i wielu jeszcze innych. Powszechnie używane w Ludzkości i nie tylko.

Zwany również konserwatystą. Jest to inkwizytor, który swoją filozofię opiera o absolutnym posłuszeństwie dogmatom, tradycji, naukom Świętych Tekstów oraz całkowitej nienawiści i żądzy zniszczenia wszystkiego, co nieludzkie, nieświęte, nieboskie.

Tytuł noszony przez tych, którzy zwątpili w Światłość, złamali Boże Prawo, porażkę ponieśli na ścieżce wiary. Wiąże się z ostracyzmem, wrogością, śmiercią nawet, odebraniem majątku, pokutą, wyklęciem i wieloma innymi przykrościami. Nadają go Kościół Stwórcy i Święte Oficjum.

Wymiar Grzechu, gdzie rezydują demony, potępieni grzesznicy, Lordowie Piekła oraz sam Szatan. Jest to plan rzeczywistości, do którego zsyłane są nieczyste dusze ludzi jacy wiedli żywot wbrew nakazom oraz zakazom Boga-Stwórcy.

Potocznie, gdy mowa o planach rzeczywistości, inaczej innych wymiarach. Wieloświat podzielony jest na plany, gdzie każdy z nich zawierać może gwiazdę (bądź inne ciała niebieskie), planety oraz wszelakie artefakty najróżniejszych cywilizacji. 

Używana hordami i falami zarządzana przez potężniejsze konstrukty biologiczne transmitujące aurę kontroli Królowych Roju. Trzon każdej armii.

Osoba o tej randze jest przywódcą ich całego ugrupowania.

Plemiona elitarnych demonicznych najemników słynących ze swojej absolutnej pogardy i nienawiści do Światłości, Stwórcy i Ludzkości. Wzgardą i furią swoją zdają się wyprzedzać wiele z innych ugrupowań piekielnych. Wielcy formą, zakuci w twarde zbroje, władający bronią zbudowaną z dusz i klątw są topowymi jednostkami szturmowymi Piekła, choć drogimi w swojej cenie.

Organy w ciele Kondotiera będące uber-nerkami we wszystkim lepszymi niż te zwykłych ludzi. Kondotier miał ich cztery łącznie. Zwane potocznie Czysto-nerkami.

Enigmatyczna kraina wypełniająca przestrzeń dookoła planów Wieloświatu. Wymiar ten jest praktycznie niezbadany, a przebywanie w nim stanowi olbrzymie zagrożenie fizyczne, psychiczne, jak i duchowe dla każdego kto tam stąpa. Byty Pustki, jej mieszkańcy, są zaprzeczeniem wszystkiego co znane, logiczne i normalne oraz stanowią przy tym absolutny terror dla wszystkiego i wszystkich. Krainą tą rządzą Mniejsze i Większe Bóstwa Pustki zwane również Patronami. 

Qawiuni byli to w rodzaju Carnificinów samotnicy, którzy byli zawsze tam, gdzie istniała szansa na wielki łup. Nie wahali się po mordzie zabić nawet członków swojej krwi, by zabezpieczyć to co uznali, że im należne. Ich mocne i znacznie lepiej opracowane formy oraz doskonalsza broń jasno pokazywała, że byli oni wyższej rangi i stanowili większe wyzwanie.

Ranga oznaczająca podstawowego żołnierza-zakonnicę Filiae Dei. Podstawowa ranga bojowa pełnoprawnej siostry-wojowniczki.

W skrócie żołnierze i wojownicy Ludzkości mówią na nie rump.

Są to rycerze, którzy dostąpili zaszczytu napicia się krwi Pana Ludzkości z jednego z nielicznych naczyń, które cudownie w nią obradzają. Uznani przez karmazyn za godnego przeżywają oni przemianę, która, gdyby Bóg stwierdził, iż są nieodpowiedni dla tego zaszczytu, zakończyłaby się ich śmiercią. Możni tego nadania prócz olbrzymiego posłuchu i popularności wśród reszty mężów rodów oraz zwykłego pospólstwa są objęci wielkim błogosławieństwem. Ich ciała są silniejsze ponad wszelką miarę człowieczą, cechuje ich zręczność oraz szybkość niebywała, a ich odporność pozwala wytrzymywać rany, które trupem powaliłyby kilku zwykłych wojaków. Powiadało się, że ich dotyk albo sama obecność kara demony, a w boju cieszą się oni szczególnym wsparciem Stwórcy, który dopomaga im nieść pochodnię Światłości poprzez noce mroku.

Zakazany rytuał z Księgi Mroku, który poprzez szereg zmian alchemicznych, ofiar, operacji, tatuowania ciała i organów oraz grawerowania kości miał wynieść człowieka do nowej ery ewolucyjnej. Na setki podejmowanych prób wszystkie kończyły się śmiercią poddawanych zmianom. W końcu jednak będący próbą 784 Inkwizytor Witeldon Walszarti przeżył i stał się nadczłowiekiem. Żaden inny człowiek przed nim ani po nim nie wyszedł z sal eksperymentów na tarczy.

Mężczyźni i kobiety o tej randze są tuż pod inkwizytorami. Mają nadany mandat uprawniający do wydawania poleceń wymagających autorytetu członków Świętego Oficjum. Sciscitorzy są ludźmi będącymi osobiście namaszczonymi przez inkwizytorów, by być ich prawymi rękami oraz w ich zastępstwie tam, gdzie reprezentant Boga być nie może z racji chociażby mnogości obowiązków. Ich pancerze, uzbrojenie, wyposażenie, wiedza oraz wyszkolenie ustępują jedynie temu z ich panów bądź pań. Zazwyczaj są oni również uczniami inkwizytorów, a pewnego dnia staną się nimi oficjalnie.

Organ odpowiedzialny za stymulowanie krzepliwości jego krwi i zamykanie ran wszelakich. Zwany potocznie Karmazynową Pieczęcią.

Dzięki brakowi dusz bądź posiadaniu ich nieznacznych strzępków, ludzie ci potrafią rezonować pustką, ciszą, która zagłusza energie Wieloświatu, odbierając magom czarnoksięstwo oraz powodując u nich potężny ból istnienia i cierpienie duszy.

Napisane Językiem Stwórcy słowo, całe zdanie, bądź modlitwa, w które to Bóg tchnął cząstkę swojej mocy i sprawił, że potęga Kreacji zostanie przyzwana, gdy tylko Inkwizytor wymówi te sentencje. Efekt jaki uzyska zależny będzie od tego co rzekł. Ceną za użycie boskiej siły są mnogie lata z życia członka Świętego Oficjum. Upadłe Anioły parodiując Boską Inwencję opracowały swoje własne Słowa Mocy, które również korzystają z Kreacji, lecz ich działanie pełne jest plugastwa, a nie świętości.

Organ znajdujący się w ciele Kondotiera będący sferą krystalicznej materii biologicznej emitującej specjalne częstotliwości przyśpieszające regenerację i stabilizujące mnogie układy jego organizmu. Zwany potocznie Sferą Medyka.

Popularnie i ogólnikowo nazywany po prostu Stopniem. Rzadziej określany jako Krąg (Wtajemniczenia). Jest to jednostka określająca moc tajemną jaką włada dany Mag. Idąc od najsłabszego do najsilniejszego mamy 10 poziomów. X, IX, VIII, VII, VI, V, IV, III, II i I. Mówiąc obrazowo - mag X stopnia będzie umiał jedynie płomyczkiem z palca zapalić papierosa, wyleczyć drobnego siniaka i na stare lata klasycznej długości życia człowieka będzie tylko w lepszym zdrowiu ogólnym. Mag I stopnia będzie w młodym ciele żył nawet ponad tysiąc lat, a swoją absurdalną potęgą czynić będzie mógł wszystko. Od kontroli populacji wielu milionów, albo i lepiej ludzi, po równanie z ziemią całych miast-państw albo i nawet w najsilniejszych z tych przypadków anihilowania prawdziwych planet.

Multiwersum nieskończonych strzępków wymiarów, które zasiedlane jest przez najróżniejsze obce formy życia od prymitywnych po inteligentne. W Wieloświecie swoje bytowanie odznaczają również ludzie, jak i demony. 

Rodzaj energetycznych alienusów, które występują pod postacią złotych ogniskujących energii pełnych wyładowań mocy, które widać było zazwyczaj przy Cataceach. Alienusi ci żyli z wieloświatowymi wielorybami w symbiozie. Ich sygnatury energetyczne ochraniały olbrzymich kosmitów przez atakami, a w zamian Svetlosti mogli żywić się energiami wymiarów, które akumulowały się dookoła Cataceów. Nazwa „Svetlosti” została im nadana przez inkwizytora Natana Cassiana.

Przeczucia wrzynające się w podświadomość i świadomość tych, co nie należą do Pustki, a mimo to w niej są, bądź są z nią związani albo znajdują się w kręgu jej zainteresowań. Nikt nie wie, skąd pochodzą, lecz teorie mówią, że to działanie Mniejszych i Większych Bóstw Pustki. Zazwyczaj wiodą do wielkich katastrof dla całego Wieloświatu bądź poszczególnych jego rodzajów.

Inaczej Błękitnokrwiści. Pogrupowani w rody o bogatej albo biednej historii są górną warstwą drabiny społecznej do spółki z Kościołem. Władają oni terytoriami od pojedynczych bloków mieszkalnych po całe połacie Wieloświatu. Najzamożniejsi i najbardziej wpływowi dowodzą wielomiliardowymi armiami i prowadzą podboje międzywymiarowe. Szlachta jest konieczna do zarządzania lokacjami i ludźmi w konstruktywny sposób, gdyż Duchowieństwo ma w tym braki doświadczenia. Najznamienitsze z rodów szlacheckich sięgają historią do chwil po Dniu Kary. 

Przysięga wykluczająca, jaką złożyć może przedstawiciel rasy Khudalch, która zabrania mu czegoś czynić, lecz w konsekwencji odbiera mu czelność bycia częścią jego rodzaju. Inni Khudalchowie wyczuwają duchowo złożoną przysięgę i mają naczelny oraz absolutny obowiązek zniszczenia zdrajcy. Przysięga składana jest do ich bogini Zalitai, która zawsze słucha.

Uzdolnieni tajemnie i odpowiednio przeszkoleni ludzcy czarodzieje potrafią wróżyć z nich los. Moc talii, potęga mistyka, jego doświadczenie oraz temat wróżbiarstwa wpływają na dokładność oraz skuteczność wróżby.

Technologia osobista bądź masowa służąca do przenoszenia w przestrzeni istot żywych oraz materii nieożywionych. Czasem potocznie zwana migaczem bądź błyskiem.

Trzy struktury sercowe znajdujące się w piersi Kondotiera. Organ powstały na skutek hodowli genetycznych będący wielokrotnie bardziej wydolny niż klasyczne ludzkie serce. Zwany potoczne Trójcą Świętej Krwi.

Wampiry napadające w hordach, jako duże stada, odizolowane ofiary bądź ich małe grupy. Nie szukają poważnych wyzwań, a łatwych i sycących celów. Gnieżdżą się z dala od wielkich ludzkich siedzib, choć mogą rezydować pod nimi w izolowanych sekcjach. Pojedynczy ululat nie powinien stanowić zagrożenia dla zdrowego mężczyzny w sile wieku, uzbrojonego chociażby w nóż.

Jego przemiana zazwyczaj następuje dziewięć dób po śmierci. Wampir silny, lecz nie z rodzaju najsilniejszych. Przystosowany do szybkich ataków oraz zabijania odosobnionych ofiar. Szansa na przemianę jest bardzo nikła.

Użyteczne Głowy są to zamykane w słojach zespolone z maszynami różniczkowymi głowy ludzkie, przeważnie grzeszników, które wyposażone w moduły antygrawitacyjne oraz szereg narzędzi w zależności od swoich funkcji są pomocne w służbie wielu oficjeli i specjalistów Ludzkości.

Organ w ciele Kondotiera będący scalonym murem żeber klatki piersiowej stanowiącym tarczę dla jego organów. Zwany potocznie Murem Boskim.

Główne aorty podające posokę zainstalowane w piersi Kondotiera. Dwie w swojej liczbie. Zwane potocznie Naczyniem Boskiej Krwi.

Niemożliwe do przeliczenia, poddane są woli Królowych Rojów, które płodzą je na potęgę. Stanowią wielkie zagrożenie dla Wieloświatu z racji swojego nienasycalnego głodu i pragnienia. W swoich podbojach potrafią ogałacać z materii żywej, jak i nieożywionej całe wymiary.

Srebrny w kolorze może być barwiony, lecz jest to rzadki zabieg. Materiał ten ma silne właściwości negujące magię oraz rozpraszające energie zarówno fizyczne, jak i tajemne.

Alienusi tej rangi są duchowymi przewodnikami całego rodzaju, ich mędrcami oraz potężnymi mistykami czerpiącymi z ognia.

 W liczbie mnogiej wardy, są to zbiorczo nazwane wszelakie symbole, runy, glify, pieczęcie, przedmioty dające ochronę przed siłami nieczystymi, mocą tajemną, bądź wpływem Pustki. Używają ich zwłaszcza Inkwizycja oraz Kościół, lecz swoje odpowiedniki ma również wiele rodzajów Alienusów.

Elitarny konstrukt piechoty Vermisian przystosowany do ciężkiego wsparcia pomniejszej piechoty, jak i do dowodzenia nikłymi liczebnie stadami tych alienusów. Sfory ugrupowane z tych obcych używane są przez Vermisian do przełamywania linii oporu bądź jako kontra na elitarne jednostki innych rodzajów we Wieloświecie.

Matka Kłamstwa, Kochanka Zamętu, Kurtyzana Chaosu, Oblubienica Zdrady, Powierniczka Spustoszenia, Rodzicielka Oszustwa - tytuły te są płynne w kolejności i łączeniu. Bóstwo i jego kult są centralnymi częściami duchowości Khudalchów i ich kultury.

Podstawowa forma piechura w armiach Szlachty. Uzbrojony zazwyczaj w muszkiet laserowy oraz sztylet i pojedynczy granat frag oraz rump. Wyposażony w utwardzany, pełny pancerz.